Ustawa antylichwiarska. Lichwa kwitnie, ludzie tracą mieszkania

Ustawa antylichwiarska. Lichwa kwitnie, ludzie tracą mieszkania

18 lutego 2019 Wyłączono przez redakcja
[themoneytizer id=”26206-28″]

 

Choć lichwa jest w Polsce zakazana, bardzo rzadko zdarza się, by interesowała się nią prokuratura i sąd. Nowa ustawa resortu Zbigniewa Ziobry ma sprawić, że odebranie mieszkania za niespłaconą pożyczkę będzie mocno utrudnione.

Po zmianie przepisów za lichwę będzie można trafić za kratki nawet na 5 lat. (East News, Fot: Włodzimierz Wasyluk)

Jak pisze „Gazeta Wyborcza„, w 2016 r. wszczęto tylko 32 postępowania z art. 304 Kodeksu karnego. Rok wcześniej niewiele więcej, bo 40. Przepis ten zakazuje wyzyskiwania przymusowego położenia innej osoby fizycznej i zawierania z nią niekorzystną umowę – np. pożyczki, której spłata kosztuje jej wielokrotność.

Na rynku działa wiele firm pożyczkowych a nawet pospolitych przestępców, którzy oferują „pozabankowe” pożyczki dla zdesperowanych. Haczykiem jest to, że najczęściej zastawem pod pożyczkę jest mieszkanie. Koszty pożyczki są tak wysokie, że jej spłata jest niemal niemożliwa i ofiara łatwo traci nieruchomość. W jaki sposób lichwiarze wmykają się wymiarowi sprawiedliwości? Umowy podpisują u zaprzyjaźnionych notariuszy, dzięki którym zyskują wiarygodność nie tylko w oczach klientów, ale także dla prokuratury czy sądu. Nowa ustawa antylichwiarska, którą przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości, ma bardzo utrudnić działalność lichwiarzy.

Opłaty dodatkowe nie będą mogły przekroczyć 45 proc. kwoty pożyczki, a odsetki maksymalnie 10 proc. Zakazane będzie też przewłaszczenie nieruchomości pod zabezpieczenie pożyczki, a zabezpieczenie w postaci hipoteki na nieruchomości nie będzie mogło być wyższe niż 145 proc. kwoty pożyczki.

źródło wp.pl

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
pinterest