Więcej czasu. Wydłużony termin na wdrożenie nowych zasad selektywnego zbierania odpadów?
8 stycznia 2019Więcej czasu. Wydłużony termin na wdrożenie nowych zasad selektywnego zbierania odpadów – w gminach, w których kończą się teraz umowy na wywóz śmieci. Samorządy, w których właśnie kończą się umowy na wywóz odpadów, będą mieć więcej czasu – do stycznia 2020 r. – na wdrożenie selektywnego zbierania odpadów w podziale na 4 frakcje.
Od 1 lipca 2017 r. obowiązuje rozporządzenie ministra środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów. Reguluje ono segregację śmieci w podziale na cztery frakcje: szkło, papier (w tym tektura), odpady ulegające biodegradacji ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów, np. resztek kuchennych oraz metale i tworzywa sztuczne.
Zgodnie z rozporządzeniem umowy samorządów z firmami śmieciowymi, które zostały zawarte przed wejściem w życie nowych przepisów (czyli przed 1 lipca 2017 r.), zachowały ważność, lecz nie dłużej niż do 30 czerwca 2021 r. Rozporządzenie jednak nie przewidziało możliwości zawierania po 1 lipca 2017 r. nowych umów na „starych” zasadach, czyli niezgodnych z rozporządzeniem dotyczącym nowego sposobu selekcji odpadów.
Kowalczyk był pytany w Sejmie przez dziennikarzy o rozporządzenie MŚ, które wejdzie w życie 1 stycznia 2019 r., a które wydłuża termin dostosowania się gmin do wymagań obowiązującego od lipca 2017 r. ws. nowych zasad segregacji śmieci. Odpowiadając na to pytanie, przyznał, że wiele samorządów zgłaszało, że mimo wyznaczenia sobie samemu terminu, to i tak nie mogą go dotrzymać.
Zmiana polega na tym, że gminy będą mogły zawrzeć umowy jeszcze „na starych zasadach”, gdy dotychczasowe umowy zostaną rozwiązane albo wygasną, przed 30 czerwca 2019 r.
„Dopuściliśmy możliwość jeszcze przesunięcia tego terminu w ramach dotychczas obowiązujących czterech lat, żeby jeszcze raz samorząd sam sobie mógł prolongować ten termin” – mówił minister. „W związku z tym, że samorządy w okresie kampanii wyborczej nie myślały o wprowadzenie selektywnej zbiórki odpadów, to dajemy szansę, aby spokojnie to wdrożyły”.
Szef resortu środowiska podkreślił, że samorządy, które już wprowadzają lub wprowadziły system selektywnej zbiórki odpadów, nie muszą się z tego wycofywać. „Przede wszystkim będą korzystać mieszkańcy, bo według naszej analizy samorządy, które już wdrożyły selektywną zbiórkę odpadów, pobierają opłaty za te odpady na bardzo niskim poziomie” – powiedział Kowalczyk. „Sprawdzaliśmy to na próbie kilkudziesięciu samorządów. Ceny za zbiórkę odpadów wynoszą tam od 5 do 12 zł, a więc bardzo przyzwoicie. Taka dominująca cena to jest 7-9 zł od osoby. To droga do tego, aby obniżyć ceny za odpady i te samorządy, które to wdrożyły, mają efekty, mają korzyści, a przede wszystkim efekty mają mieszkańcy”.
Rzecznik resortu Aleksander Brzózka informował w grudniu, że do 1 lipca 2017 r. ponad połowa polskich gmin dostosowała system odpadowy do nowych zasad segregacji śmieci. Przypomniał, że okres przejściowy na realizację umów zawartych przez gminy przed 1 lipca 2017 r. trwa najpóźniej do 30 czerwca 2021 r. (każda gmina indywidualnie). „Dla gmin, których umowy zawarte przed 1 lipca 2017 r. wygasają przed 30 czerwca 2019 r. – nowelizacja daje możliwość przygotowania i wdrożenie nowego systemu najpóźniej do 1 stycznia 2020 r.” – zaznaczył Brzózka.
Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci