Podkarpacie największym w Polsce siedliskiem rysia
22 czerwca 2018
Jak powiedział w czwartek PAP rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, rysie należą do tych zwierząt, które widuje się niezmiernie rzadko. „Tropy tych zwierząt można czasami spotkać tylko w dzikich, niedostępnych śródleśnych kotlinach” – podkreślił Marszałek.
Przypomniał, że „ryś jest gatunkiem rzadkim, objętym rygorystyczną ochroną”. „Znacznie częściej pojawia się w niższych partiach gór, np. w obszarach z ostają saren, które są głównym obiektem jego polowań” – mówił rzecznik.
Natomiast bardzo rzadko atakuje jelenie. W przeciwieństwie do innych drapieżników, nie preferuje padliny; woli mięso świeżo upolowane.
Jest drapieżnikiem z rodziny kotów. Ma brązowoszarą skórę w czarne cętki, na końcach uszu pędzelki czarnych włosów. Jego długość dochodzi do 130 cm, a długość ogona do 31 cm.
W Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu od 10 lat jest specjalnie wydzielone pomieszczenie, gdzie są leczone rysie. „Leczymy średnio jednego rysia w roku” – powiedział lekarz weterynarii ośrodka Radosław Fedaczyński.
Zwrócił uwagę, że wiele potrzebujących pomocy osobników nie trafia do przemyskiej placówki. „Powodem jest ich wyjątkowa skrytość. Nawet podczas choroby unikają ludzi. Kiedy zostajemy powiadomieni o ich stanie zdrowia często jest już za późno na skuteczne leczenie” – wyjaśnił Fedaczyński.
Poza Podkarpaciem w naszym kraju, choć mniej licznie, rysie występują również w Puszczy Białowieskiej i Tatrach. Sztucznie zasiedlono je też w Kampinoskim Parku Narodowym.
Oprócz rysia na Podkarpaciu bytują też żbiki. Są mniejsze od rysia. Leśnicy szacują, że w regionie żyje ich ponad 200.
„Liczebność obu gatunków od kilku lat ustabilizowała się, ale zauważane też są w obszarach, w których dotąd nie występowały np. na Pogórzu Dynowskim i Strzyżowskim” – dodał rzecznik krośnieńskiej RDLP.
autor: Alfred Kyc (PAP)