Zagrają dla potrzebujących

20 października 2017 Wyłączono przez Tomasz Breguła

Już 28 października w klubie Leśniczówka odbędzie się kolejna akcja na rzecz zwierząt – „Temu Misiu!” Na temat tegorocznej edycji rozmawialiśmy z organizatorką – Moniką Olszewską.

Już w przyszłym tygodniu, w kultowym klubie Leśniczówka, odbędzie się kolejna edycja „Temu Misiu”. Czym chcecie zaskoczyć publiczność tym razem?

Przykładam dość dużą wagę do różnorodności naszych koncertów. Planując kolejne staram się jednak utrzymać element spójny, a mianowicie niepowtarzalny, kameralny klimat. Jak co roku zaskoczymy naszych gości muzyczno-wokalnymi splitami. Takie niespodzianki wychodzą nam całkiem nieźle i zamierzamy się tego trzymać. Podczas pierwszej edycji mieliśmy piękny, wspólny występ Nery z Anją Orthodox, a na drugiej – niespodziewany występ Medeah z Dark Letter oraz ponownie Anji, tym razem z Batalion D’Amour. Trzecia edycja zaskoczyła wszystkich improwizowanym jam session Karoliny z Batalion D’Amour oraz Agi z Red Storm, a także cudownym występem Agressivy 69 z Karoliną.

W tym roku na scenie wyjątkowo zobaczymy same wokalistki…

Tak, i nie jest to przypadek. Jako,że termin praktycznie zbiega się z Halloween, postanowiłam, że będzie to impreza tematyczna. Skoro „Sabat w Lesie”, to nie można było postąpić inaczej, jak oddać głos Czarownicom. Na scenie pojawią się zespoły Hegemony, Dance of Glass, As Night Falls, Silver i Red Storm.

Wydaje się, że z każdym rokiem „Temu Misiu” zyskuje na popularności. Planujecie w związku z tym wprowadzenie jakichś zmian organizacyjnych?

Nie przechwalając się, odczuwam powodzenie tej akcji. Za to trzeba podziękować ludziom, którzy przychodzą na nasze koncerty. Bez nich nie byłoby mowy o wydarzeniach organizowanych pod szyldem „Temu Misiu”. Zespoły także bardzo chętnie z nami współpracują z czego naprawdę ogromnie się cieszymy. Te wszystkie czynniki powodują, że rodzą się kolejne pomysły.

Klub Leśniczówka z Anną Chudzik na czele daje nam ogromne możliwości rozwoju. Jeśli wszystko będzie szło dalej tak, jak do tej pory, to jest szansa, że będziemy działać jeszcze częściej i głośniej! Mamy masę zaproszeń do współpracy z klubami w całej Polsce. Na pewno co roku jeden z eventów należał będzie do naszej poczciwej Leśniczówki. To na pewno się nie zmieni. Zanim jednak to wszystko będzie mogło nastąpić, muszę wrócić do kraju, co stanie się w ciągu najbliższych dwóch lat.

Do kogo trafią środki zgromadzone podczas koncertu i co można przynieść ze sobą tego dnia, by wesprzeć bezdomne zwierzaki?
Już przed pierwszą edycją postanowiliśmy działać dla Fundacji S.O.S dla Zwierząt, później dołączyła do nas Fundacja „Nasza Szkapa” i tak jest do dziś. Tak naprawdę, my jesteśmy tylko od zaplecza. Organizujemy występy zespołów, miejsce, promocję, a reszta pozostaje już w rękach fundacji. Tym razem wyjątkowo postanowiliśmy zrobić coś również dla człowieka – dla cudownej wiedźmy – Sylwii Okoniewskiej. Sylwia walczy z rakiem i nie pozostanie w tej walce sama! Ta dziewczyna od początku wspierała nasze działania. Teraz przyszedł czas czas na rewanż. Dla Sylwii pojawi się osobna skarbonka, do której każdy będzie mógł wrzucić dobrowolny datek.

Rozmawiał Tomasz Breguła