Puszcza Białowieska trafiła na listę UNESCO już w 1979.
26 czerwca 2017
Naukowcy z komitetu przypomnieli o tym odnosząc się do środowej wypowiedzi ministra środowiska Jana Szyszko – według którego, że Puszczę Białowieską bezprawnie wpisano na listę dziedzictwa przyrodniczego UNESCO.
W środę w Sejmie Szyszko powiedział, że Puszcza Białowieska została „bezprawnie wpisana” w 2014 r. na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego – i dodał, że „sprawa jest w prokuraturze”. „Jest rok 2014, łamiąc prawo, (…) ten obiekt (Puszczę Białowieską – PAP) wpisano na listę dziedzictwa przyrodniczego UNESCO, nie dziedzictwa kulturowo-przyrodniczego, tylko przyrodniczego, jako nietknięty ręką człowieka w przeszłości” – mówił Szyszko.
Na profilu FB Komitetu Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej PAN naukowcy przypomnieli natomiast, że puszczę „wpisano nie jako las dziewiczy (czyli nietknięty ręką ludzką), jak sugeruje to min. Szyszko, ale na podstawie dwóch kryteriów: jako wyjątkowy przykład procesów ekologicznych i biologicznych istotnych w ewolucji i rozwoju ekosystemów oraz zespołów zwierzęcych i roślinnych oraz z uwagi na obecność siedlisk naturalnych najbardziej reprezentatywnych i najważniejszych dla ochrony in situ różnorodności biologicznej, włączając te, w których występują zagrożone gatunki o wyjątkowej uniwersalnej wartości z punktu widzenia nauki lub ochrony przyrody”.
Minister przekonywał również, że obecnie na terenie Puszczy mamy do czynienia z prawną sprzecznością. Z jednej strony są przepisy UE, które – jak zaznaczył – nakazują ochronę występujących tam siedlisk, a z drugiej przepisy UNESCO, które mówią „nietknięte ręką człowieka i w związku z tym nie wolno tego użytkować”.
Szyszko wskazał również w środę, że „można się zapisać do tych, którzy są albo za jedną koncepcją, albo za drugą”. „Albo za koncepcją UNESCO, albo za koncepcją respektowania prawa UE, gdzie trzeba chronić i przywrócić siedliska i gatunki, które zostały tam zniszczone” – zaznaczył.
Według naukowców z PAN konflikt między wymogami UNESCO a dyrektywą siedliskową UE w kwestii Puszczy nie istnieje. „Zarówno UNESCO (o czym można przeczytać w opublikowanym na stronie MŚ raporcie), jak i Komisja Europejska uważają, że obecna wycinka Puszczy zagraża jej walorom przyrodniczym” – napisali.
PAP – Nauka w Polsce
Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci