Leżał na torach. Tłum tylko patrzył…

Wczoraj kryminalni z chorzowskiej komendy uratowali mieszkańca Chorzowa. Mężczyzna najprawdopodobniej stracił przytomność i spadł ze skarpy wprost na torowisko. Gdyby nie szybka akcja mundurowych, zdarzenie mogło skończyć się tragicznie.

Do zdarzenia doszło kilka minut po godz. 13:00. Uwagę wychodzących z komendy nadkom Jacka Krzysztofika i asp. szt. Pawła Stawiarza przykula grupka gapiów stojących na pobliskim wiadukcie kolejowym. Gdy podeszli bliżej, zauważyli leżącego na torach mężczyznę.

– Policjanci zbiegli na dół i ściągnęli go z torów. Był nieprzytomny. Na miejsce natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe. Gdy policjanci udzielali pomocy pokrzywdzonemu, po torze na którym chwilę wcześniej jeszcze leżał, przejechał pociąg. Mężczyzna obecnie przebywa w szpitalu – informuje chorzowska komenda.

Nie był to odosobniony przypadek, bohaterskiej postawy nadkom Jacka Krzysztofika. Kilka miesięcy temu w Siemianowicach uratował on starszą kobietę.

Źródło: KMP Chorzów

Fot.: www.flickr.com

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci