Co dalej z Ruchem Chorzów?

Prezydent Andrzej Kotala zwrócił się dziś pisemnie do głównych akcjonariuszy Ruchu Chorzów S.A. z prośbą o odpowiedź, w jakiej wysokości i w jakim czasie udzielą wsparcia finansowego klubowi. Prezydent poprosił o przesłanie informacji do 25 kwietnia z uwagi na zbliżające się terminy: sesję Rady Miasta, na której będzie podejmowana decyzja o pomocy oraz terminy związane z uzyskaniem licencji.

Kłopoty finansowe Ruchu Chorzów

Chorzowski klub od dawna boryka się z finansowymi problemami. Wiosną 2016 roku 18-milionowej pożyczki udzielił mu samorząd miasta, udziałowiec „Niebieskich”. Prezes i współwłaściciel klubu Janusz Paterman przyznał, że Ruch ma 36 mln złotych długu, z czego 21 to zadłużenie wobec udziałowców. Przypomnijmy, 19 kwietnia podczas spotkania z dziennikarzami prezydent Andrzej Kotala zadeklarował udzielenie pomocy spółce Ruch Chorzów S.A. w wysokości 3 mln złotych. Równocześnie zaapelował do pozostałych akcjonariuszy o włączenie się w ratowanie Klubu, przypominając,  że miasto posiada niewiele ponad 20 proc. udziałów  i dlatego ciężar odpowiedzialności powinien być niesiony przez wszystkich solidarnie.

Kiedy Ruch Chorzów spłaci długi?

Zgodnie z przepisami, kluby ekstraklasy miały czas do 31 marca, by uporać się z długami za poprzedni rok. Jak zdradził wczoraj prezydent Chorzowa Andrzej Kotala, Ruch tego nie zrobił. O jaką kwotę chodzi? – Z tego co mi wiadomo, to niecałe 5 mln złotych. Ta suma dotyczy zaległości wobec piłkarzy, urzędu skarbowego, ZUS, a czas na spłatę jest tylko do 15 maja – przyznał Kotala. Jeśli kwota nie zostanie spłacona do wymienionego terminu, Ruch nie otrzyma prawa do gry w ekstraklasie w sezonie 2017/18!

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci