Porażka na zakończenie sezonu
16 maja 2016Ruch Chorzów przegrał 3:0 z Lechem Poznań w meczu 37. kolejki Ekstraklasy. Podczas niedzielnego popołudnia, bramki dla drużyny gospodarzy strzelali Kamil Jóźwiak, Karol Linetty i Maciej Gajos.
Spotkanie, w którym zmierzyły się dwie najsłabsze drużyny grupy mistrzowskiej, nie stało na wysokim poziomie sportowym. Mimo to na brak goli, kibice zgromadzeni na trybunach stadionu przy ul. Bułgarskiej 17, nie mogli narzekać. Pierwszy padł już 25. minucie meczu. Wszystko za sprawą 18-letniego Kamila Jóźwiaka, który wykorzystał dośrodkowanie Macieja Gajosa i zaliczył swoje pierwsze trafienie w Ekstraklasie.
Gospodarze dokończyli dzieła w ostatnich 10. minutach regulaminowego czasu gry. Najpierw piłkę do siatki, po podaniu Kamila Jóźwiaka, wpakował Karol Linetty, który od przyszłego sezonu będzie reprezentować barwy belgijskiego Club Brugge. Wynik ustalił natomiast w 85. minucie Maciej Gajos. Ofensywny pomocnik wykorzystał prostopadłe podanie Tamasa Kadara, po czym minął bramkarza Ruchu i skierował futbolówkę do pustej siatki.
Również dla Matusa Putnocky’ego wczorajsze spotkanie było prawdopodobnie ostatnią szansą na występ dla swojej dotychczasowej drużyny. W przyszłym sezonie stanie bowiem pomiędzy słupkami bramki bronionej przez… zespół Lecha Poznań. Trener Ruchu Chorzów – z przyczyn dyscyplinarnych – zdecydował się jednak pominąć Słowaka przy ustalaniu składu na niedzielny mecz. Zastąpił go 32-letni Wojciech Skaba, a na ławce rezerwowych zasiadł 21-letni Kamil Lech, wychowanek drużyny gości.
Podopieczni Waldemara Fornalika z pewnością nie zaliczą rundy wiosennej do udanych. W siedmiu spotkaniach rozgrywanych w grupie mistrzowskiej nie wygrali bowiem ani razu, notując przy tym dwa remisy – w wyjazdowym meczu z Pogonią Szczecin (1:1) oraz na własnym stadionie z Legią Warszawa (0:0) i aż pięć porażek. „Niebiescy” zakończyli sezon na ósmym, ostatnim miejscu grupy walczącej o mistrzowski tytuł. Piłkarze Ruchu Chorzów w 37. kolejkach zakończonego sezonu zgromadzili zaledwie 21 punktów. Optymizmem nie napawa również końcowy bilans bramkowy zespołu, przedstawiający 40 bramek zdobytych i 60 straconych.
Lech Poznań – Ruch Chorzów 3:0 (1:0)
1:0 Kamil Jóźwiak, 26′ min.
2:0 Karol Linetty, 81′ min.
3:0 Maciej Gajos, 85′ min.
Lech: Burić (77′ Kotorowski) – Gumny, Arajuuri (86′ Wilusz), Kamiński, Kadar – Linetty, Tetteh – Jóźwiak, Gajos, Pawłowski – Kownacki (87′ Kurbiel); trener: Jan Urban.
Rezerwowi: Dudka, Ceesay, Trałka, Wołkow.
Ruch: Skaba – Konczkowski, Grodzicki, Cichocki, Zieńczuk – Surma, Lenartowski (77′ Podgórski) – Hanzel, Lipski (57′ Bargiel), Moneta – Stępiński (82′ Siedlik); trener: Waldemar Fornalik.
Rezerwowi: Lech, Szyndrowski, Iwański, Efir.
Żółta kartka: Jóźwiak.
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
Widzów: 11 319.
Skrót meczu można zobaczyć tutaj.
Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
co się dziwić… nie ma gdzie , nie ma za co, i nie ma z kim ( za mało płacą piłkarzom ) to i tak cud że aż 8 miejsce… jak jeszcze trochę posiedzi ten prezes Ruchu to na pewno przywitamy się z Górnikiem w I lidze