Polacy uruchomili ciekawy system

6 stycznia 2016 Wyłączono przez Tomasz Breguła

W zeszłym roku zwycięski rower Michała Kwiatkowskiego, w tym roku 2 motocykle Mistrza Polski w Supermoto, a szczęścia nawet nie miał wózek inwalidzki osoby z naszego sąsiedztwa… Popyt na kradzione jest i nie ma znaczenia kto jest właścicielem.

To co wymyślili i uruchomili Polacy zasługuje na uznanie. Sedno Obrench (czytaj: obręcz) to utrudnienie transportu i sprzedaży, błyskawiczne poinformowanie innych o kradzieży oraz ułatwienie odnalezienia. System jest prosty oraz bezpłatny.

System Obrench jest połączeniem możliwości telekomunikacji, programowania, urządzeń mobilnych oraz siły społeczności. Jeśli masz np. rower, motocykl, skuter czy quad, rejestrujesz go na swoim koncie Obrench wchodząc na www.obrench.com lub poprzez aplikację mobilną. Przedmiot po rejestracji jest jakby uśpiony. W chwili gdy ktoś Ci go kradnie oznaczasz jako skradziony i w ciągu kilku sekund powiadomione zostają osoby z tego samego regionu i kraju co Ty, a więc te które faktycznie są w stanie pomóc. Inni również w łatwy sposób mogą dowiedzieć się o kradzieży z Obrench. Podczas rejestracji na Obrench to Ty podajesz m.in. kraj i region, w którym aktualnie przebywasz, np. Polska/Śląskie. Aplikacja, co ważne dla ochrony prywatności, nie śledzi Twojego telefonu i działa również za granicą.

System zbudowany jest tak, aby uruchomić alarm mogły zarówno osoby nie posiadające telefonu, jak i posiadające smartfona lub zwykły telefon pozwalający na wysyłanie SMSa. Aby zgłosić kradzież wystarczy wejść na swoje konto i oznaczyć przedmiot jako skradziony. Alarm można uruchomić na trzy sposoby: (1) przez www.obrench.com, (2) korzystając z aplikacji mobilnej, (3) lub wysyłając SMS na numer alarmowy Obrench +48 512 112 112. Jeśli chcesz skorzystać z opcji zgłoszenia przez SMS, to należy wysłać wiadomość z numerem przedmiotu nadanym przez Obrench. Jeśli masz tylko jeden zarejestrowany przedmiot, to w SMS wysyłasz 1. Podoba nam się fakt, że zgłoszenie kradzieży jest anonimowe, tzn. system nie pokazuje kogo okradziono.

Jeśli nie korzystasz z Obrench, to po kradzieży i w nerwach stracisz mnóstwo czasu na znalezienie zdjęcia, podanie detali przedmiotu, umieszczenie informacji na forach, na których i tak zasięg jest ograniczony, np. na Facebooku „Skradzione w Sieradzu”. Oczywiście fora też są w jakimś stopniu pomocne, ale uruchomienie alarmu Obrench powoduje, że inni użytkownicy Obrench w ciągu kilku sekund zobaczą zdjęcie, detale przedmiotu i oczywiście opis zdarzenia, dzięki czemu mogą natychmiast reagować. To znacznie zwiększa szanse na odnalezienie. Istotne jest również to, że system Obrench korzysta z notyfikacji PUSH, więc smartfon z aplikacją powiadomi Cię sam, zaś na www.obrench.com informacja będzie momentalnie widoczna dla ludzi z całego świata.

Im więcej NAS, tym mniej ICH” – to motto przyświeca systemowi Obrench. Przyjemnie jest móc pomagać innym – załóż konto i rozejrzyj się jeśli dostaniesz powiadomienie. Jeśli jesteś mechanikiem, sprawdź numery sprzętu, który właśnie serwisujesz. Siła jest w grupie i tylko zdecydowane, wspólne działania mogą realnie zmniejszyć plagę kradzieży.

Więcej informacji na www.obrench.com oraz www.facebook.com/Obrench