Dwie tablice w przyszłym roku

W niespełna rok od odsłonięcia ławeczki Gerarda Cieślika przy Poczcie Głównej w Chorzowie, zdecydowano o umieszczeniu przy niej tablicy z informacjami dot. legendarnego piłkarza „Niebieskich”. Odtworzona zostanie również skradziona w kwietniu br. tablica upamiętniająca boisko „na Kalinie”.

Obecnie znane są jedynie ogólne założenia dot. tego jak miałaby wyglądać tablica, która stanie obok ławeczki słynnego piłkarza. – Na razie nie znamy jeszcze szczegółów projektu. Ostateczny wygląd tabliczki zostanie ustalony z autorem ławeczki Cieślika, tak aby stworzyć spójną całość. Na tablicy znajdzie się informacja o Gerardzie Cieśliku oraz o zwycięskim meczu z ZSRR – poinformowała Karolina Skórka z referatu komunikacji społecznej. Przybliżony termin jej odsłonięcia również nie jest znany. Wiadomo jedynie, że będzie to 2016 r.

Miasto przymierza się także do odtworzenia tablicy informacyjnej upamiętniającej legendarne boisko „na Kalinie”, na którym w 1933 r. chorzowski Ruch walczył o swój pierwszy tytuł Mistrza Polski. Tablica – skradziona prawdopodobnie przez chuliganów – przez niespełna dziewięć lat wisiała na murach Szkoły Podstawowej nr 34, naprzeciwko której znajdował się niegdyś „Hasiok” – czyli boisko, na którym „Niebiescy” rozgrywali swoje domowe spotkania w latach 1923–1935.

Odtworzeniem tablicy ma się zająć Gerard Grzywacz – autor skradzionego pierwowzoru. Miejski konserwator zabytków ma wkrótce zlecić jej wykonanie. W tym przypadku również wiadomo jedynie, że tablica zostanie odsłonięta w 2016 r. Warto dodać, że kradzież tablicy „na Kalinie” to nie jedyne tego typu zdarzenie w naszym mieście. Jesienią ub.r. na stadionie przy ul. Cichej z krzesełka, z którego Gerard Cieślik oglądał mecze chorzowskiego Ruchu, także skradziona została tabliczka pamiątkowa.

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci