Najlepsi koszykarze z Chorzowa w Red Bull King of the Rock

W sobotę, 13 czerwca, w wyjątkowo upalnej aurze o miejsca w ogólnopolskim finale Red Bull King of the Rock walczyło 42 zawodników. W chorzowskim Parku Śląskim bezkonkurencyjnym okazał się Łukasz Muszyński, który w meczu finałowym pokonał Olafa Blodę. W grze o trzecie miejsce Piotr Stępak nie dał szansy rywalowi, Michałowi Roszkowskiemu. Cała czwórka weźmie udział w finale w Warszawie, którego zwycięzca pojedzie do Stambułu zmierzyć się o tytuł King of the Rock z najlepszymi zawodnikami streetballu z całego świata.

 

Upalna i słoneczna pogoda wystawiła zawodników Red Bull King of the Rock w Chorzowie na prawdziwą próbę wytrzymałości. Od godz. 14:00 trwały 5-minutowe rozgrywki eliminacyjne 1 na 1, na które stawiło się ponad czterdziestu koszykarzy. Do finału zakwalifikowali się najwytrwalsi, by pokazać sportową klasę w ostatnich dwóch meczach. W bitwie o trzecie miejsce Piotr Stępak nie dopuścił przeciwnika, Michała Roszkowskiego, do zdobycia ani jednego punktu, uzyskując wynik 12:0. Mecz finałowy był emocjonującą walką doświadczenia Łukasza Muszyńskiego z młodością Olafa Blody, który fenomenalnie i celnie rzucał za 3 punkty. Szala zwycięstwa przechyliła się jednak na korzyść Łukasza, który pokonał rywala 20:12.

Pod koniec było już ciężko, grałem jak najdłużej żeby szukać tlenu i jak najwięcej go złapać. Młodość Olafa sprawiła, że był wydolniejszy ode mnie, co jeszcze czuję w płucach, ale dzięki doświadczeniu udało się zwyciężyć – komentuje swój występ Łukasz Muszyński, który deklaruje bardzo intensywne przygotowania do warszawskiego finału. Jutro jadę na King of the Rock do Rzeszowa, ponownie powalczyć o zwycięstwo, a potem do połowy sierpnia praktycznie każdy weekend mam zarezerwowany na grę. Spróbuję także wystartować w następny piątek na czwartym przystanku w Elblągu.

 

To był bardzo ciekawy turniej, w którym wystąpili świetni zawodnicy. Kilka nazwisk nawet zapisałem sobie w notesie, ponieważ mam prawo przyznać na koniec cztery dziki karty tym, którym nie udało się zakwalifikować do finału, a reprezentują bardzo dobry poziom – powiedział po zawodach dyrektor sportowy turnieju, Jacek Łączyński.

Nagrodą dla zwycięzcy polskiej edycji zawodów jest wyjazd na światowy finał Red Bull King of the Rock, który odbędzie się 29 sierpnia 2015 roku w Stambule w Turcji. Dodatkowo, trzej najlepsi zawodnicy zielonogórskiego przystanku dostali nagrody w postaci bonów o wartości 350 złotych, 250 złotych i 150 złotych do wydania w internetowym Sklepie Koszykarza – www.sklepkoszykarza.pl

Więcej informacji o trasie, zwycięzcach, nagrodach, a przede wszystkim materiały multimedialne
z zawodów na stronie: www.redbull.pl/kingoftherock

 

O Red Bull King of the Rock

Historia zawodów Red Bull King of the Rock sięga 2010 roku. Wtedy to, po raz pierwszy odbyły się one w historycznym więzieniu Alcatraz, zwanym także The Rock. Wzięło w nich udział 64 najlepszych ulicznych koszykarzy ze Stanów Zjednoczonych. W kolejnych latach zawody rozgrywane były w coraz większej ilości krajów, brali w nich udział najlepsi zawodnicy z całego świata, a finały rozgrywane były przez ostatnie dwa lata na Tajwanie. W zeszłym roku w turnieju rozegranym w więzieniu na wyspie Samasana wygrał Turek, Kivanc Dinler. W tym roku organizatorzy przenieśli finał właśnie do Turcji, kraju, w którym koszykówka cieszy się niezwykłą popularnością.

 

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci