Mieszkańcy zdecydowali
11 czerwca 2015Konsultacje społeczne ws. projektu zagospodarowania terenu znajdującego się na obszarze Osiedla Pod Arkadami oraz Osiedla Pod Platanami odbyło się 21 maja w sali obrad chorzowskiego magistratu. Po burzliwych dyskusjach mieszkańcy wybrali ostateczny projekt, którego realizacja powinna rozpocząć się w ciągu najbliższych miesięcy.
– Przede wszystkim chciałbym pochwalić zaangażowanie mieszkańców, którzy potrafili się zmobilizować i zrobić coś dla dobra lokalnej społeczności. Wszystkie zaprezentowane projekty przedstawiają się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że ten, który wybrano podczas dzisiejszego spotkania, zostanie wykonany w taki sposób, jak pokazali to architekci. Najbardziej cieszy mnie jednak fakt, że chorzowianie coraz częściej podejmują takie inicjatywy i coraz więcej z nich jest realizowana – powiedział Adam Trzebinczyk (WdCH).
Na wykonanie pierwszego etapu inwestycji miasto przeznaczy 500 tys. zł. Obejmie on m.in. budowę placu zabaw, boiska do piłki nożnej, siłowni plenerowej oraz kortów tenisowych. – Przedsięwzięcie zostanie zrealizowane dwuetapowo. Fundusze na realizację pierwszego etapu, decyzją radnych, zostały już wpisane do budżetu na br. Ta kwota będzie prawdopodobnie poszerzona o środki na wykonanie etapu drugiego, do którego przystąpimy w przyszłym roku – powiedział Jerzy Szafranowicz, zastępca prezydenta miasta ds. gospodarczych.
O to by przedsięwzięcie zostało wykonane zabiegali sami mieszkańcy. – Wiele rozmawialiśmy na ten temat i uznałam, że taka inwestycja jest tutaj potrzebna. Zebrałam niemal 400 podpisów popierających inicjatywę i cieszę się, że przedstawiciele miasta wykazali zainteresowanie tą sprawą. Przedstawione projekty są wspaniałe. Gdy je zobaczyłam, byłam przekonana, że wszyscy okoliczni mieszkańcy powinni być zadowoleni. Niestety tak nie było. Pojawiają się głosy sprzeciwu co jest dla mnie niezrozumiałe – podkreślała Anna Wrzesień, pomysłodawczyni przedsięwzięcia.
Część zgromadzonych mieszkańców zwracała uwagę na to, że funkcjonowanie na terenie osiedli kortów tenisowych czy placów zabaw, będzie zakłócać spokój lokatorów. – Nie mogę zagwarantować, że tam będzie cisza idealna. Mimo to jestem przekonany, że inwestycja podniesie atrakcyjność tego obszaru pod każdym względem – przekonywał Jerzy Szafranowicz.
Osoby sprzeciwiające się realizacji przedsięwzięcia zwracali uwagę, że podczas budowy nowych obiektów, dokonana zostanie wycinka drzew. – Nie wierzę w to, że te drzewa zostaną nasadzone w takiej ilości jakie tam były. Kiedyś było ich tu bardzo dużo i wycięto je podczas budowy nowych bloków. Szanujmy tę zieleń, która tu została – mówiła Elżbieta Tracz.
Zdaniem Jerzego Hnata, autora projektów inwestycji, obawy mieszkańców są nieuzasadnione. – Być może zdecydujemy się na usunięcie niektórych drzew, jeżeli uznamy, że zagrażają bezpieczeństwu na tym terenie. Uważam jednak, że nie ma się czego bać. Wszystkie tereny zielone, które występują na tym terenie obecnie, zostaną niemalże nienaruszone – podkreślał architekt.
Sprzeciwy mieszkańców postanowił skomentować Tomasz Weindich (PdChiPO). – To jest niepoważne, żeby sąsiedzi musieli się skrzykiwać i jechać gdzieś z dziećmi na plac zabaw. Taka sytuacja ma teraz miejsce. Oczywiście czytałem pisma oponentów. Twierdzenia typu, że powstanie placu zabaw spowoduje, że walory osiedla czy wartość mieszkań zostaną obniżone, to jest jakieś nieporozumienie – powiedział radny.
Podczas czwartkowych konsultacji społecznych mieszkańcy rozpatrywali cztery projekty przygotowane przez firmę architekciPl. Wykonawcę koncepcji wyłoniono w drodze przetargu przeprowadzonego przez chorzowski urząd miasta. Propozycja, która już wkrótce doczeka się realizacji, została wyłoniona w drodze głosowania.
Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci